Kiedy najlepiej kupować węgiel

Kategoria: Blog

Kiedy najlepiej kupować węgiel

Użytkownicy pieców centralnego ogrzewania na opały stałe do ogrzewania domów stosują najczęściej węgiel, ekogroszek czy miał. Aby zima przebiegła bez deficytów i dokupowania opału należy zgromadzić odpowiednią jego ilość jeszcze latem i wczesną jesienią. To nie tylko znacznie bardziej praktyczne rozwiązanie – w czasie ładnej pogody znacznie przyjemniej wrzuca się węgiel do miejsca przechowania, ale równocześnie zdecydowanie bardziej ekonomiczne.

Dlaczego latem?

Użytkownicy tradycyjnych kotłów węglowych oraz sami producenci i dystrybutorzy opału podkreślają, że zakupu węgla warto dokonać już latem. Od czerwca do końca września otrzymamy produkt najwyższej jakości. Dzięki wysokim temperaturom występującym w sezonie wakacyjnym wilgotność węgla spada nawet o kilka procent. Powoduje to, że podobną objętość opału będzie ważyła znacznie mniej. W przypadku ekogroszku spadek może sięgać nawet 10 procent. Ekogroszek po procesie przygotowania – kruszenie, przesiewanie i dwukrotne płukanie z miału składowany jest następnie w suchych, nasłonecznionych miejscach, dzięki czemu jest mniej wilgotny. Pamiętajmy, że wskaźnik wilgotności opału wpływa na proces rozpalania i palenia. Suchy węgiel i ekogroszek pozwala na szybsze i dużo łatwiejsze osiągnięcie odpowiedniej temperatury kotła. Jeżeli nasz piec opalamy ekogroszkiem i decydujemy się na wersję pakowaną, nie musimy przejmować się datą zakupu.

Gdzie przechowywać opał

Ideałem jest jeśli nasza kotłownia znajduje się w piwnicy, a obok niej mamy wygospodarowaną przestrzeń do przechowywania opału. Dzięki temu będziemy mieli pewność, że węgiel nie zawilgnie, ani nie podlegnie degradacji przez działanie promieniowania UV. Plusem takiej opcji jest również fakt, że nie musimy przenosić węgla na duże odległości. Jeżeli jednak nie mamy wyjścia i musimy przechowywać opał na dworze, warto wybudować zadaszenie nad miejscem składowania. Alternatywą może być również korzystanie z plandek do przykrywania hałdy. Inaczej sprawa ma się z ekogroszkiem workowanym. Wystarczy niewielka przestrzeń, w której możemy ułożyć worki z opałem.